piątek, 2 października 2009

Przytulny świat Betz White

undefined

Lubię odwiedzać strony tzw. robótek ręcznych, które są we wspólczesnym świecie mas- produkcji zdawałoby się zjawiskiem takim, jak powóz konny na czteropasmowej autostradzie. Tymczasem ten mięciutki świat dzierganych, wyszywanych i wykrawanych z materiału cudeniek ma się znakomicie i wspaniale rozwija dzięki internetowi. Ten paradoks, że coś tak nie współczesnego i osobistego, jak chwile spędzone z igłą i szydełkiem w ręku, może gromadzić przed monitorami tylu zwolenników i naśladowców, jest godzien podkreślenia. Wspomniana w tytule Betz White jest artystką, zajmującą się wytwarzaniem różnych przedmiotów domowego użytku z filcu, włóczki i innych materiałów. Jest też autorką kilku książek o tym rękodziele. To akurat nic takiego nowego i specjalnego. Ale ostatnio Betz zamieściła na swojej stronie ogłoszenie o weekendowym, internetowym kursie wytwarzania przedmiotów z filcu i wełny. Ograniczona liczebnie grupa po zgłoszeniu i wpłaceniu 40 $ uczestniczy w wirtualnym kursie. I co? Nie ma już miejsc - jak pisze sama autorka - zainteresowanie jej propozycją przeszło najśmielsze oczekiwania. Lista zapełniła się błyskawicznie, a Betz White zapowiada następny termin.

Serce rośnie!

Teściowa Ptaszki portmonetki z filcu.
Pokrowce na filiżanki


Patchworkowa serwetka z filcu.


Fotografie pochodzą z blogu Betz White


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz