środa, 18 listopada 2009

Co może szalik?






















Szalik może wszystko. Oprócz tego, że ogrzeje, jeszcze uzupełni z nawet zmieni charakter stroju. Wzięłam luźny szary sweter z wełny i pobawiłam się różnymi szaliczkami i chustkami wokół szyi. Na początek dwa cudowne szaliki z cieniutkiego dżerseju, które są moim ostatnim nabytkiem i były inspiracją całej zabawy /Quicksilver cena 139.-/




Następnie wziełam szyfonowy szalik w panterkę, jeden z tych co to już był raz w modzie, ale znowu wrócił /jak to dobrze, że mam charakter antykwariuszki/. Szary sweter z beżowo-brązową panterką wygląda wybornie, zwłaszcza jeśli wyeksponuje się przezroczystość materii.


















Szary sweter z wełnianym szalikiem w kratkę to już całkiem inna kompozycja. Zdecydowanie sportowa, niezobowiązująca. Podobną funkcję pełni wełniany czerwony szal, zmieniając tylko efekt kolorystyczny. Zauważcie jak szal może zmieniać kolor i nastrój twarzy przez to, że jest bezpośrednio w jej bliskości. Dlatego tak ważny jest dobór szalika do barwy make-up, koloru oczu, włosów itp. Ciepły makijaż źle będzie wyglądał z zimnym odcieniem szalika. Niby nic, a robi różnicę w ogólnym wrażeniu.















Co szalik - to nowy strój! I oby tak dalej.


Teściowa

5 komentarzy:

  1. Rzeczywiście: szalik może wszystko! Podpisuję się pod tekstem obiema rękami jako właścicielka pokaźnej kolekcji szalików.
    P.S. Mam jeszcze jeden pomysł: te dwa pierwsze plus panterkowy można by zapleść w warkocz i nosić wszystkie razem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam właśnie kolekcjonowanie szalików ... a właściwie szali bo uwielbiam te długie z którymi można ,,cuda,, wyprawiać.
    Dziękuję za budujące słowa na moim blogu.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Harel - dziękuję za podpowiedź, rzeczywiście można zacząć traktować szaliki, jako swego rodzaju biżuterię na szyję. Ten punkt widzenia może wiele wnieść do tematu. Damurek - cieszę się, że mogę do Ciebie pisać! Serdeczności...

    OdpowiedzUsuń
  4. Długo nie lubiłam szaliczków oraz apaszek ,ale pod wpływem Harel zmieniło sie to bezpowrotnie!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam taki jeden szal, srebny z cekianmi i traktuje go własnie w rodzaju dużego naszyjnika bo owijam go do okoła szyji jak korale :)

    OdpowiedzUsuń