Szalik może wszystko. Oprócz tego, że ogrzeje, jeszcze uzupełni z nawet zmieni charakter stroju. Wzięłam luźny szary sweter z wełny i pobawiłam się różnymi szaliczkami i chustkami wokół szyi. Na początek dwa cudowne szaliki z cieniutkiego dżerseju, które są moim ostatnim nabytkiem i były inspiracją całej zabawy /Quicksilver cena 139.-/
Następnie wziełam szyfonowy szalik w panterkę, jeden z tych co to już był raz w modzie, ale znowu wrócił /jak to dobrze, że mam charakter antykwariuszki/. Szary sweter z beżowo-brązową panterką wygląda wybornie, zwłaszcza jeśli wyeksponuje się przezroczystość materii.
Szary sweter z wełnianym szalikiem w kratkę to już całkiem inna kompozycja. Zdecydowanie sportowa, niezobowiązująca. Podobną funkcję pełni wełniany czerwony szal, zmieniając tylko efekt kolorystyczny. Zauważcie jak szal może zmieniać kolor i nastrój twarzy przez to, że jest bezpośrednio w jej bliskości. Dlatego tak ważny jest dobór szalika do barwy make-up, koloru oczu, włosów itp. Ciepły makijaż źle będzie wyglądał z zimnym odcieniem szalika. Niby nic, a robi różnicę w ogólnym wrażeniu.
Co szalik - to nowy strój! I oby tak dalej.
Teściowa
Rzeczywiście: szalik może wszystko! Podpisuję się pod tekstem obiema rękami jako właścicielka pokaźnej kolekcji szalików.
OdpowiedzUsuńP.S. Mam jeszcze jeden pomysł: te dwa pierwsze plus panterkowy można by zapleść w warkocz i nosić wszystkie razem.
Zaczęłam właśnie kolekcjonowanie szalików ... a właściwie szali bo uwielbiam te długie z którymi można ,,cuda,, wyprawiać.
OdpowiedzUsuńDziękuję za budujące słowa na moim blogu.
Pozdrawiam cieplutko:)
Harel - dziękuję za podpowiedź, rzeczywiście można zacząć traktować szaliki, jako swego rodzaju biżuterię na szyję. Ten punkt widzenia może wiele wnieść do tematu. Damurek - cieszę się, że mogę do Ciebie pisać! Serdeczności...
OdpowiedzUsuńDługo nie lubiłam szaliczków oraz apaszek ,ale pod wpływem Harel zmieniło sie to bezpowrotnie!
OdpowiedzUsuńja mam taki jeden szal, srebny z cekianmi i traktuje go własnie w rodzaju dużego naszyjnika bo owijam go do okoła szyji jak korale :)
OdpowiedzUsuń